Kiedy Powinieneś Udać się na Badanie Wzroku?

Regularne badanie wzroku to kluczowy element profilaktyki zdrowia oczu, który może zapobiec poważnym problemom w przyszłości. Chociaż wiele osób odkłada wizytę u okulisty na później, ignorując subtelne objawy, to w rzeczywistości warto zadbać o swoje oczy wcześniej. Pytanie, kiedy warto udać się na badanie wzroku, nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi, ale są sytuacje, które powinny wzbudzić naszą czujność.

Dla dzieci pierwsze kompleksowe badanie wzroku zaleca się w wieku trzech lat, aby wykryć wady wzroku lub problemy ze zezem. Wczesna interwencja może wpłynąć na prawidłowy rozwój dziecka i uniknięcie poważnych problemów w przyszłości. Następnie badania kontrolne powinny odbywać się regularnie co kilka lat. W przypadku dorosłych warto odwiedzić okulistę przynajmniej raz na dwa lata, o ile nie ma się problemów ze wzrokiem. Osoby, które używają okularów lub soczewek kontaktowych, powinny kontrolować wzrok co roku, aby upewnić się, że korekcja wady jest odpowiednia.

Niepokojące objawy, które mogą wymagać natychmiastowej konsultacji, to na przykład pogorszenie widzenia, częste bóle głowy, pieczenie oczu, zaczerwienienie, pojawienie się „mroczków” lub błysków świetlnych w polu widzenia. Szczególną uwagę na swoje oczy powinny zwrócić osoby po czterdziestce, ponieważ w tym wieku ryzyko takich chorób jak jaskra, zaćma czy zwyrodnienie plamki żółtej znacznie wzrasta. Badanie wzroku może także wykryć poważne choroby ogólnoustrojowe, takie jak cukrzyca czy nadciśnienie, które często manifestują się zmianami w strukturze oka.

W dobie powszechnego korzystania z komputerów i urządzeń mobilnych zmieniają się także przyczyny problemów ze wzrokiem. Syndrom widzenia komputerowego, który objawia się zmęczeniem oczu, bólami głowy i niewyraźnym widzeniem, staje się coraz bardziej powszechny. W takich przypadkach odpowiednie badanie wzroku pomoże ocenić, czy konieczne są specjalne okulary do pracy przy komputerze. Zatem, zamiast ignorować subtelne objawy, lepiej zapobiegać, kontrolując regularnie swój wzrok.

Badania wzroku https://okulistagrodzisk.com.pl/

Zdrowie i medycyna

Sektor prywatnych usług medycznych jest kluczowy dla funkcjonowania całego systemu ochrony zdrowia w Polsce. To właśnie on przeciera szlaki dla nowoczesnych rozwiązań technologicznych, wyznacza standardy w jakości obsługi pacjentów i nadaje kierunek rozwoju branży.

Dane statystyczne pokazują, że służba zdrowia podnosi się z kryzysu wywołanego pandemią. Według Statisty w 2021 roku rynek prywatnych usług medycznych w Polsce był wart prawie 61 miliardów złotych. Oznacza to wzrost o ponad 10% w stosunku do ubiegłego roku, kiedy to w wyniku Covid-19 wartość rynku odnotowała spadek.

Polacy chętnie korzystają z nierefundowanej opieki medycznej. Wydatki prywatne stanowią ponad ⅓ wszystkich wydatków na ochronę zdrowia (budżet NFZ na 2021 rok wyniósł 103 mld PLN). Sektor prywatny stanowi istotną część polskiej służby zdrowia i jest kluczowy dla efektywnego działania całego systemu.

Rynek medyczny w Polsce jest wciąż nieskonsolidowany. Zazwyczaj silne oraz uznane centra medyczne posiadają tylko jedną lokalizację, nie korzystając tym samym z efektu skali działalności operacyjnej. Powoduje to także często u pacjentów konieczność dalekich podróży, jeśli chcą otrzymać najlepsze usługi. Co ciekawe, wyjątkiem od tej reguły jest choćby kardiologia, która na przestrzeni ostatnich lat została skonsolidowana przez jednego lokalnego gracza przy wsparciu funduszu private equity. Pokazuje to, że rynek medyczny w Polsce jest już gotowy na dalszą konsolidację w innych obszarach, takich jak na przykład ortopedia, okulistyka czy chirurgia.

W ostatnich latach coraz popularniejsza staje się zatem specjalizacja mniejszych jednostek w podstawowych usługach oraz “podłączenie się” pod większe jednostki, które w razie potrzeby świadczą pełen zakres specjalistycznych usług. Im mocniej ten trend się rozwija, tym więcej zyskują na tym większe jednostki – czyli te, które mogą skupić się na dalszych inwestycjach w infrastrukturę i sprzęt. Stwarza to potencjał do współpracy z prywatnymi inwestorami, choćby w roli dostawców sprzętu czy partnerów w zarządzaniu całymi oddziałami.

Telemedycyna z jednej strony jest wyzwaniem dla branży medycznej, ponieważ wymaga inwestycji w nowoczesne oprogramowanie i narzędzia, zmiany organizacji pracy, szkoleń pracowników itd. Z drugiej strony stanowi ogromną szansę na zwiększenie dostępności usług medycznych, zmniejszenie kosztów obsługi pacjenta i przyciągnięcie nowej grupy docelowej — cyfrowych pacjentów. 

Teleporady w polskim wydaniu przypominają obecnie bardziej próbę skopiowania tradycyjnej wizyty w gabinecie lekarskim, niż faktyczny przełom w cyfryzacji służby zdrowia. Niemniej już w takiej formie cieszą się one dużym zainteresowaniem ze strony pacjentów. W 2021 roku 62% Polaków, zamiast udać się do przychodni wybrało konsultację lekarską przez telefon. 

Docelowo telemedycyna (Digital Health) powinna oferować nowe formy opieki medycznej będące efektem synergii medycyny, technologii i telekomunikacji. Mowa nie tylko o telekonsultacjach lekarskich, ale również zdalnym monitoringu zdrowia, diagnostyce, rehabilitacji, a nawet zabiegach chirurgicznych. Technologie wspierające rozwój telemedycyny to m.in.:

  • Oprogramowanie specjalistyczne usprawniające komunikację na linii pacjent — lekarz,  prowadzące rejestr konsultacji,  systemy wspomagające diagnostykę radiologiczną i obrazową, analizujące dane historyczne i ułatwiające stawianie diagnozy, systemy do przetwarzania i wymiany informacji pomiędzy oddziałami i placówkami partnerskim, rejestry EDM i wiele innych. 
  • Aplikacje dla pacjentów jak portale internetowe z indywidualnymi kontami pacjentów umożliwiające umawianie wizyt, przedłużanie recept, planowanie badań, zarządzanie kalendarzem szczepień itp., aplikacje monitorujące stan zdrowia osób przewlekle chorych (np. cukrzyków), służące do przechowywania dokumentacji medycznej, wyboru ubezpieczenia medycznego, czy zakupu leków i realizacji recept itp.
  • Urządzenia typu Smart Health - zarówno profesjonalne rejestratory medyczne (jak holtery EKG czy zdalne KTG), które pozwalają zmniejszyć ilość hospitalizacji, jak i prostsza elektronika monitorująca stan zdrowia o charakterze profilaktycznym i mająca na celu zwiększenie zaangażowania pacjentów.

Rynek telemedycyny ma ogromny potencjał. Aby go w pełni wykorzystać, niezbędne jest wdrożenie nowych technologii oraz zadbanie o ich integrację z użytkownikami (pacjentami i lekarzami). Wymaga to od firm spojrzenia na pacjenta w sposób holistyczny i zmapowania jego całej podróży przez system ochrony zdrowia, począwszy od momentu, w którym zaczyna poszukiwać informacji w Internecie, poprzez spotkanie z lekarzem i diagnostykę, aż po realizację recepty w aptece i konsultacje kontrolne. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *